ARC-170 (ARC-170 Fighter)
Zbudowany w zupełnie odmiennej filozofii, niż maszyny KSE produkowane dla Jedi, ARC-170 to ciężki myśliwiec szturmowy i przewagi powietrznej. Maszyna ta, stworzona przez Incom i Subpro dla regularnych sił kosmicznych Starej Republiki, posiada bardzo solidną konstrukcję, wyposażona jest w silny pancerz i osłony, a jej załoga składa się z dwóch pilotów (z których drugi jest równocześnie operatorem uzbrojenia) oraz tylnego strzelca, który ma za zadanie usuwać wszelkie zagrożenia, jakie mogą grozić z tamtego kierunku temu niezbyt zwrotnemu myśliwcowi.
W odróżnieniu od większości myśliwców swojej ery, ARC-170 jest seryjnie wyposażony we wbudowany hipernapęd (klasa 1.5). Na jego pokładzie znalazło się też miejsce na droida astromechanicznego, który podróżuje tam w charakterze nawigatora oraz podręcznego mechanika do przeprowadzania napraw w czasie lotu. Charakterystycznego kształtu nadają temu myśliwcowi płaty skrzydeł - po trzy z każdej strony. Poza stanowieniem punktów mocowania dla głównego uzbrojenia, spełniają one potrójną funkcję: polepszają osiągi statku w atmosferze, zapewniają dodatkową powierzchnię chłodzenia, a także są bazą dla emiterów osłon, które dzięki temu mogą w skuteczniejszy sposób okrywać całą maszynę. Skrzydła te sprawiają też, że ARC-170 jest podobny do swojego krewniaka - Z-95, a także do swego dużo późniejszego następcy - produkowanego już indywidualnie przez Incom X-winga.
Zgodnie ze swoją nazwą, ten "myśliwiec agresywnego zwiadu" mimo swojej skuteczności jako jednostka przewagi powietrznej oraz uderzeniowa jest także maszyną zwiadowczą - zarówno do działań dyskretnych, jak i do rozpoznania walką. Do takich zadań ARC-170 wyposażony został w zaawansowaną aparaturę wykrywającą, umieszczoną w bulwiastym nosie maszyny. Posiadając zaopatrzenie na pięć dni normalnego działania, może on przez taki czas pozostawać na patrolu w stanie pełnej gotowości bojowej lub śledzić wykrytego wcześniej przeciwnika. Załoga myśliwca zazwyczaj w takim przypadku śpi na zmianę, tak, aby jej czuwający członek mógł w każdej chwili obudzić pozostałych i w krótkim czasie wkroczyć do akcji. ARC-170 odegrały też znaczącą rolę w kampanii przeciw Separatystom na obszarach Zewnętrznych Rubieży. Pełniły tam z reguły rolę maszyn szturmowych, atakując pod eskortą lekkich Eta-2 oraz Alpha-3 okręty i ufortyfikowane obiekty naziemne Separatystów. Piloci tych myśliwców, we Flocie Otwartego Okręgu często rekrutujący się spośród ochotników pochodzących z sił obronnych Republiki, nierzadko wybierani byli później, już za czasów Imperium, na wzorce nowych linii klonów-pilotów.
Główną wadą ARC-170 było to, że jako konstrukcja w wielu aspektach pionierska i wykorzystująca zaawansowane technologie, okazał się on bardzo kosztowny w eksploatacji - nie wspominając już o kosztach szkolenia trzyosobowej załogi i fakcie, że taką ilością personelu można obsadzić trzy lżejsze maszyny. Po nastaniu Imperium i wprowadzeniu do linii maszyn TIE myśliwce te zostały więc szybko wycofane i złomowane. Rebelia przejęła część ARC-170, jednak z wielu zrezygnowała ze względu na wysokie koszty i problemy z utrzymaniem tych maszyn w stanie gotowości.
pełna nazwa: | ARC-170 Aggressive Reconnaissance Starfighter | producent: | Incom Industries/Subpro Corporation |
---|---|---|---|
polska nazwa: | Myśliwiec rozpoznania bojem ARC-170 (myśliwiec klonów) | w slangu: | - |
prędkość: | 8 | wytrzymałość: | 150 |
w atmosferze: | 1050 km/h | osłony: | 50 |
hipernapęd: | 1.5 | zwrotność: | ? |
uzbrojenie: |
|
długość: | 14.5 m |
rozpiętość: | |||
załoga: | 3 (w tym strzelcy: 1) | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | 0.11 t | ||
cena (nowy): | 155 000 kr | ||
używany: | 70 000 kr | ||
w użyciu od / do: | wojny klonów | galaktyczna wojna domowa |
Sluis Van? Zawsze tam tankuję! No, frachtowiec tankuję.