Orbitalny dok kosmiczny (Orbital Space Dock)

Orbitalny dok kosmiczny. Autor i źródło obrazka: Barbara L. Gibson, The Rebel Alliance - Ships of the Fleet, Boxtree
Orbitalny dok kosmiczny
(Barbara L. Gibson, The Rebel Alliance - Ships of the Fleet, Boxtree)

Ponieważ wynoszenie na orbitę wielkich okrętów gwiezdnych jest albo niesamowicie kosztowne, albo wręcz niemożliwe, znaczącą większość spośród nich buduje się w stoczniach kosmicznych - najczęściej takich znajdujących się na orbitach planet, dzięki czemu blisko jest do źródła zarówno siły roboczej, jak i materiałów konstrukcyjnych. Największe kombinaty stoczniowe nierzadko składają się z dziesiątek lub setek stacji kosmicznych, czasem połączonych ze sobą tak, że otaczają planetę macierzystą ciągłym pierścieniem zajmującym całą orbitę geostacjonarną.

Stocznie i pojedyncze doki kosmiczne mogą być budowane na specjalne zamówienie, najczęściej jednak składają się ze standardowych stacji kosmicznych kilku typów - a pośród nich jednym z najpopularniejszych jest samodzielny orbitalny dok kosmiczny firmy Rendili. Stacja ta wyposażona jest zarówno w hangary i wewnętrzne warsztaty do przyjmowania lekkich frachtowców, patrolowców i zbliżonych im rozmiarami jednostek, jak i dwa duże pirsy z łącznikami pozwalające na cumowanie wielu większych jednostek - dużych frachtowców, a także fregat, krążowników czy nawet gwiezdnych pancerników - na zewnątrz obiektu. W przypadku konieczności wykonania remontu generalnego lub zbudowania nowej jednostki skorzystać można z dwóch kratownicowych suchych doków zdolnych do obsłużenia okrętu o rozmiarach krążownika - w takim doku praca może przebiegać wielopunktowo, co znacznie skraca jej czas.

Centralna część platformy stoczniowej poza hangarami komunikacyjnymi i roboczymi mieści pokłady mieszkalne i hotelowe - na tych drugich goście i załogi remontowanych jednostek mogą wynająć tanie kapsuły sypialne, które wprawdzie nie grzeszą wygodą, ale pozwalają przebywać cały czas w pobliżu własnego statku. Zapewniono też obszary rozrywkowe, z kantynami, barami, kawiarniami, holokinami, sklepami i sklepikami, i wszystkim innym, czego może zapragnąć znużony lub znudzony kosmiczny podróżnik. Stacja stoczniowa nie jest wprawdzie typową placówką handlową, można jednak zawsze złapać tu też prom do jakiejś ciekawszej pobliskiej bazy, albo na powierzchnię planety, na której może być dostępnych jeszcze więcej rozrywek lub okazji do robienia biznesu.

Doki orbitalne otoczone są zazwyczaj setkami pojazdów, zarówno obsługiwanych, jak i obsługujących, czyli wszelkiej maści holowników kosmicznych, kabotażowców, jednostek dostarczających surowce czy gotowe moduły do budowy lub remontu statków; patrolowców, koordynatorów ruchu, nadzoru budowy, promów z personelem, robotników pracujących w skafandrach próżniowych itd. itp. Z tego względu kontrola lotów ma zazwyczaj pełne ręce roboty, a ruch w pobliżu doków jest ściśle regulowany i jakiekolwiek zboczenie z oznaczonych bojami nawigacyjnymi torów lotu jest natychmiast ścigane (oraz powoduje olbrzymi chaos na podejściach do stacji).

Doki kosmiczne nie są uzbrojone, ale zazwyczaj chroni je kordon orbitalnych stacji bojowych - bardzo często są to Golany I, Golany II, stacje Firestar lub sieci mniejszych platform artyleryjskich i rakietowych, czasem pola min kosmicznych aktywowanych z centrum dowodzenia obroną (przy takim zagęszczeniu ruchu rzadko zostawia się miny aktywne przez cały czas, chyba, że w jakimś krytycznym sektorze), a także patrolowce obronne i myśliwce. Niemal nigdy nie korzysta się do obrony instalacji orbitalnych z okrętów, ponieważ rola taka nie dość, że uwiązuje w jednym miejscu mobilną jednostkę zdolną do projekcji siły w wielu układach planetarnych, to jeszcze powoduje demoralizację ich załóg oraz... ogołocenie instalacji z obrony w sytuacji, gdyby okręt został jednak odwołany do pełnienia innych zadań.

Komentarz hermeneutyczny Tajemniczy człowiek w kapturze

Po raz pierwszy stacja kosmiczna o tym wyglądzie została opisana w podręczniku do RPG Heir to the Empire Sourcebook (1992), a w Thrawn Trilogy Sourcebook pojawił się jej widok w rzucie od góry. Była ona stacjonarną stocznią orbitalną, a konkretnie - dokiem V-475 w stoczniach na Sluis Van (sic!). Wiele lat później w podręczniku Fully Operational pojawiła się ilustracja wyraźnie tej samej stacji, jednak tym razem opis odnosi się do instalacji mobilnej oraz uzbrojonej. Trudno wyjaśnić te zbieżności i rozbieżności - przyjmujemy więc, że ta druga konstrukcja, ruchomy dok kosmiczny typu Harbor, to jednostka pokrewna, ale zdecydowanie odrębna.

pełna nazwa: Orbital Space Dock producent: Rendili StarDrive
polska nazwa: Orbitalny dok kosmiczny w slangu:
prędkość: ? wytrzymałość: 700
w atmosferze: osłony: 500
hipernapęd: - zwrotność: -
uzbrojenie: długość: 4 846 m
rozpiętość:
załoga: 9500
pasażerowie: ?
ładowność: ? t
cena (nowy): ? kr
używany: ? kr
w użyciu od / do:
Źródła:
  • Heir to the Empire Sourcebook
  • Thrawn Trilogy Sourcebook
  • Fully Operational
  • Starships and Speeders
Kur**!!!! Ja pier**** Kiedy coś nowego będzie!!!!!!!!!!!!!
anonim do redakcji, 1.07.2008
Biblioteka Ossus - polska encyklopedia Gwiezdnych wojen Yavin.pl Starwarsy - wirtualne muzeum Gwiezdnych wojen Strzeż się Ciemnej Strony! Strzeż się Ciemnej Strony! ogólnopolska lista dyskusyjna - starwars.pl bastion fanów SW TSW Extreme GalaxyKits Imperium Galaktyczne Roleplay Fundacja Świętego Mikołaja - pomóż rodzinnym domom dziecka Nowa, lepsza przeglądarka internetowa Pakiet OpenOffice.org Sluis Van - to my!
Sluis Van to strona opisująca wszelkiego rodzaju statki kosmiczne ze świata Gwiezdnych wojen, nie opowiadająca się po stronie Imperium, Rebelii, Jedi, Sithów czy innych 'frakcji politycznych', które bądź co bądź są fikcją literacką - jak i cały świat Star Wars. Wszystkie licencjonowane materiały użyte są tutaj wyłącznie w celach informacyjnych i stanowią z reguły własność podmiotów, do których należą Gwiezdne wojny - w szczególności Lucasfilmu, Disneya i firm pokrewnych. Elementy stron niezastrzeżone przez ich właścicieli, jak redakcja i ogół tekstów, należą do autora tej strony; wykorzystanie ich bez podania źródła jest łamaniem prawa autorskiego, a dla pewności i elegancji w ogóle należałoby najpierw zapytać o zgodę. Prośby o zezwolenie na wykorzystanie części materiałów ze Sluis Van zwykliśmy rozpatrywać pozytywnie... (więcej informacji)
Anons: Proszek Biała Wampa pierze bez namaczania.
Strona wykorzystuje mechanizm cookies, aby przechowywać dane o statkach, które wybrałeś do porównywania przez porównywarkę statków kosmicznych. Jeśli nie chcesz, żeby te dane były przechowywane, nie korzystaj z porównywarki (albo wyłącz ciasteczka w ustawieniach przeglądarki - wyjdzie na to samo). Można tu też otrzymać kilka ciasteczek od Facebooka i Google'a - szczegółowe informacje o ich wykorzystaniu powinny być dostępne na stronach tych podmiotów. Aby uniknąć ich zapisania i przetwarzania, wyłącz w ustawieniach przeglądarki opcję "dopuszczaj third-party cookiees" albo skorzystaj z oprogramowania blokującego reklamy w rodzaju uBlock Origin.
©opyright NLoriel, Sluis Van, 1997-2024